Sylwester wróciliśmy do Opola o 3 w nocy i kogo spotkali my Asice i Agate jak wracały od kogos wiec poszedlimy do walera na jakies 20 min a pozniej spac. Brakowal paru osób ale juz bylo praktycznie po sylwku wiec nie oplacalo sie w Opolu robic impry. Ale gdybymy jednak zrobili to napewno byla by ekipa z Harn Squad i osoby ktore byly choc raz u walera na domowce ;)