"Wzrok zranionego dziecka,
Wzrok szklany, który nie zna
Żaru tańca i ognia,
Tylko gorycz i znudzenie,
Niewinności zgubiłem ciebie !
Utopiłem cię, niewinności utopiłem,
W głębi wnętrzności moich,
zadałem ci smierć.
Wzrok widzący zbyt jasno,
Miłość, która wymaga za wiele,
Chciałeś, bym wydał swe ciało.
Niewinności, upadłem,
jak dziecko osuwa się i krzyczy.
Zabrakło kojącej
Goryczy łez.
Ból przywalonego ziemią
Zrównanej góry,
Szał krąży i nęka,
serce rozdarte już nie śmie.
Niewinności kiedy, kiedy nareszcie
odzyskam ciebie?"
Daniel Ange 'Zraniony Pasterz'
błądzę by usłyszeć krzykl tej ciszy, któa mnie ogłusza..../ ;(((