Witajcie ziemianie ;p
po długim czasie coś dodaję...
szkoła się zaczęła i mam dodatkowe 8 h nudy codziennie
no ale jakoś trzeba przeboleć kolejny rok...
z każdym dniem czuję że śwat wymaga ode mnie więcej, dlatego z jednej strony chciałbym się zmaknąć w chacie odłączyc net i uciec do wnętrza siebie rozkoszując się ciszą i spokojem.
Zaś z drugiej strony daje mi to kopa w zad, wyższa poprzeczka z każdym dniem motywuje do konsekwencji w działaniach, systematyczności...
no ale o czym tu mówić? przecież jestem tylko człowiekiem... albo aż...
mniejsza o to...
Cały czas mam w pamięci ludzi i chwile... te które bezbarwny świat potrafią przetransformować na paletę kolorów tęczy... te dla któych warto żyć...
i wierzę w to że nie zabraknie mi 'memory' aby pamiętać ani okazji aby owe się powtórzyły :)
Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich ;**