zdjęcie stare.. robiła Kinia.
powoli regeneruję siły, całe to przezięienie znikamałymi kroczkami.. został tylko ten wstrętny kaszel ;<
nadchodzi moment,
kiedy nawet poranna kawa jest zbyt monotonna, aby ją pić.
masz dość codzienności,
pragnąc żyć z wciąż przyspieszonym tętnem.