Brak sił.
Praca,praktyki,szkoła,praca..
Wysiadam psychicznie i fizycznie,
ale muszę mieć pieniążki na prezenty dla moich misiaczków <3
Teraz mam praktyki na neurologii i ortopedii.
To przykre patrzeć na problemy ludzi.
Niektórzy w ogóle nie mogą się ruszać,są podłączeni do aparatur,
nie ma z nimi kontaktu.
Ostanio poznałam chłopaka,któremu maszyna wkręciła rękę i chcieli mu ją amputować,
ale jeszcze czekają,bo może przeszczep skóry się przyjmie.
Lubię pomagać i widzieć radość w oczach tych ludzi,którzy cieszą się,że mogą z kimś porozmawiać.
I cieszą się,że się do nich uśmiecham.
Praca jako aniołek też mi daję dużo radości.
Jak zakładam strój,to czuję się jak prawdziwy anioł.
Czuję się w końcu doceniona.
Radość ludzi na mój widok jest bezcenną rzeczą.;3
Szkoda,że rodzice nie potrafią się cieszyć z tego jaka jestem.
Nigdy nie będę potrafiła spełnić ich oczekiwań i wyobrażeń dotyczących wspaniałej,grzecznej i ułożonej córeczki chodzącej w spódniczkach i ubraniach w kwiatki.
Plany dotyczące mieszkania w Chinach chyba coraz bardziej zaczynam akceptować.
Nic mnie tu nie trzyma.
Szara i ponura ta Polska,a Konin to już w ogóle ;v
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaJa nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24