Cóż, wzorek indyjski zbyt nie wyszedł xP
I kolor po odpadnięciu czarnej warstwy też niezbyt - ale cóż, nie narzekam już więcej :P
___________
Najbliższa sobota z moją Annulą! Wspólny tenis i szaleństwa na mieście to coś, co łomżańsko-warszawskie tygryski lubią najbardziej xD
Nie mogę się doczekać :*
___________
Wyspałam się. W końcu.
Sleepping do 11:08 ^^
___________
Tak, przyznaję się.
Nie ma godziny, w której bym o Nim nie myślała.
Nie ma nocy, której bym z Nim nie spędziła.
Nie ma rzeczy, której bym dla Niego nie poświęciła.
Nie ma wiersza, który został napisany w przeciągu ostatniego miesiąca i nie byłby przeznaczony dla Niego.
Nie ma dnia, w którym nie spojrzałabym na jego zdjęcie.
A wszystko przez to, że psychicznie jest tak blisko.
___________
Wiersz ze strony milosc-kocham-cie.bloog.pl:
"Walczyłam uparcie, lecz walkę przegrałam.
Pytasz dlaczego? Bo pokochałam...
Na białym rękawie dogasa już plama,
Czuję wciąż ból, siedzę tu sama...
Pluszowy miś jest cały we krwi,
Świeczka dogasa, ogień się tli.
Serce sklejone znowu się rozpada,
Różaniec z mej dłoni na ziemię upada...
Szepcze coś cicho? Lecz bełkot wychodzi,
Zalana, zaćpana, wciąż życie uchodzi...
Ratuj mnie, proszę. Ja nie chcę umierać!
Chcę być przy Tobie, Twe łzy chcę ocierać!
Zrozum, że wcale nie jestem z kamienia,
Ja też mam duszę, ja też mam wspomnienia.
Już jest za późno, już wrócić nie mogę.
Upadam kolejny raz na podłogę...
Skąpana w czerwieni nucę po cichu,
Butelka się wala, pustka tkwi w kielichu.
Tak się umiera, gdy żyć się nie umie.
Że Cię kochałam? Kiedyś to zrozumiesz.."
Tylko obserwowani przez użytkownika damonaf
mogą komentować na tym fotoblogu.