szczęście

Każdy poszukuje własnej definicji szczęścia, nieraz potrzeba na to wiele lat, czasu, pieniędzy, zmarnowanych pragnień i pogrzebania nadziei. A tak właściwie po co to robić? Nie lepiej żyć tym co jest, czerpać jak najwięcej przyjemności z otaczającego świata i może nawet na gruzach cierpienia i trudów zbudować własną, ciężką, ale prawdziwą definicję szczęścia bez jej określania ??

Nie to co jest nam dane z góry przez rodziców, opiekunów czy dary losu jest naszą podstawą do określenia siebie szczęśliwymi, ale nasza determinacja, upór, wola walki o własny los czyni nas ludźmi żyjącymi naprawdę, którzy nigdy się nie poddają, walcząc o swoje szczęście.

Jestem szczęśliwa. Bardziej niż kiedykolwiek. Co mnie w tym utwierdza? Moja rodzina, bliscy, przyjaciele. To oni są moją podstawą, moim oparciem i moją najwspanialszą definicją życia. <3 

Dni nabierają smaku truskawek, koloru słońca i wakacyjnego zapachu.

Poranne zajęcia, kawa z babcią - najbardziej niezwykłą istotą, jaką znam i wspólne śniadanie. Pomysł na obiad, muzyka, po południu dobra książka, hamak i mrożona kawa. Odwiedziny lub rower, spacer albo serial. I wieczór z Nim.. <3

dobra piosenka na dobry dzień http://www.youtube.com/watch?v=yv-Fk1PwVeU