2dniowy wyjazd na Solinę troszkę się przedłużył,mieliśmy wrócić w czwaretek, wróciliśmy dzisiaj. Nie ma co, spontany są najlepsze :) Trochę rzeczy sobie przemyslałam i z ręką na sercu mogę powiedzień, że mam wyjebane.
Poza tym mam gorączkę, kaszel mmie męczy i jest super. ;/