VI DZIEŃ
Dzisiaj było spoko. Nutelli już nie ma i już od dzisiaj obiecuje wam w 100 %, że nie zjem niczego co słodkie (oprócz gum, lizakow). Dzisiaj w szkole babeczki sobie kupiłyśmy z Kariną (4) i miałyśmy je jeść, a zakończyło się to wizytą u sprzątaczki, haha. Całe schody do 14 czarne w babeczce, hahahaha :D No co rzucałyśmy się.... i oczywiście my sprzątaczki :D No, więc 1000 stepperow jea <3