Bo czasem bywa tak, że nawet te dwa słowa są trune, aby je wypowiedzieć.
Myślisz nocami, dniami jak to powiedzieć...
Jak już masz zamiar wydusić to z siebie nagle wątpisz...
I w tym jest problem.
KIedyś i tak przyjdzie czas, który zmieni wszystko.
Będzie łatwiej...
Trzeba mieć wiarę, wiarę na lepsze jutro.
Bo liczy się każdy dzień.