mariakonstancja Witamy!
Co za sympatyczny usmiech:)
Szkoda tylko, ze tak rzadko cos takiego mozna ujrzec:(
A te pysznosci z poprzedniego zdjecia...mniaaam!
Ja nie mam reki ani do wypiekow ani do kwiatow:(
Ale zawsze moge wejsc na pb i poogladac:)
Calusy od Marii i ciotki Mamby!