Ranisz, wiesz? Codziennie drobnym gestem, możesz komuś sprawić przykrość. Dla Ciebie to błahostka, dla kogoś innego ważna sprawa. Jeden gest, kilka zbędnych słów, niektóre zachowania.. To boli.
No przeurocze zdjęcie xd
Hymmm dawno w sumie nie pisałam, ale po uj?
Zeszły weekend, tydzień i wgl.. Z początku nudno, nic się nie działo, do szkoły nie chodziłam. Potem poprzez kilka 'dziiiwnych sytuacji' prawie popadłam w alkoholizm -.- No ale cóż, może dotrzymując towarzystwa w jakiś sposób pomogłam ktosiowi :) Czym się <3
Dzisiaj przedstawiałam projekt- w dzień dziecka, zawsze spoko. I oczywiście zamiast uczyć się tekstu wczoraj robiłam wszystko inne. Do domu wróciłam o 23.30, co nie ucieszyło moich rodziców ;x A ja się ku*wa nie wyspałam! I trochę dzisiaj zawaliłam. No ale nic. Rudzka góra o 23 i 10 kolesi w kominiarach którzy nas prawie zmasakrowali- też fajnie. + dziwna 'sesja' z Siwą o.O xd
No ale co, ZALICZYŁAM! I wywalone- weekend :)
Mój tatuś mnie przeraża, na dzień dziecka chce mnie i Toba gdzieś zabrać.. "Kino, lunapark, opera, operetka nie wiem co tam chcecie, wybierzcie sobie" Coooo się dzieje?
WYCZUWAM WOLNĄ CHATĘ W PRZYSZŁYM TYG NA 4 DNI!! Fuck yeaaaaaaaaaaaaaaaaah...
Cóż za mętlik w głowie...
'Tak mało znaczy dla mnie wtedy wszystko inne, i
to jest tak silne, znów tak mocno tego chcę i,
nie chcę już myśleć,
to wszystko jest tak dziwne'
'Bo siła wyższa da wiarę i nadzieję
Ta miłość w Tobie żyje, jej nie zabijesz
Wpadłeś po szyję i już się nie wykręcisz
Będziesz o niej myślał, aż po dzień swojej śmierci' :)