Dziękuję za wczoraj,dziękuję za pamięć wszystkim..
niecodziennie kończy się siedemnaście lat.
" Przyjaciele to aniołowie, którzy idą z Tobą przez całe życie "
[i]" Na wolnym polu
w otchłani nicości
bezkresnym mroku
kręgu samotności
w życia biegu
ciągłej lini
odnajduje Ciebie
istotę jedyną,
która rozgrzewa me serce
i glośno szepcze
kocham Ciebie "[/i]
Zdjęcie robione miesiąc temu,wtedy zaczęliśmy iść jedną drogą Kochany..
Jesteś. I tylko tego pragnę.Dobrze mi przy Tobie. i boli mnie gdy martwisz się..nienawidzę swojej bezradności.. bo nie potrafię nic zrobić.. nawet dobrze doradzić.. nienawidzę bezradności..bo mogę teraz rozłożyć tylko ręce przed siebie...