Mój drugi świat...
Dodano: 13 GRUDNIA 2006
Nie zapomnij o parasolce
bo się na chmurę zbiera
sprawdź czy masz chociaż pięć złotych w kieszeni
i to co tak ważne
jak chleb słońce ziemia
[b]ucałuj [i]upokorzenie[/i][/b]
[b]i po kolei [i]zmartwienia[/i][/b]
[i]ks. Jan Twardowski[/i]
raniłeś.. i ranisz nadal..
[b]upokorzyłeś[/b] jak nigdy.
i został mi [i]ból[/i] i [i] płacz [/i] jak u [i]dziecka[/i]..
ładny prezent mi ofiarowałeś...
..[i]dziękuję[/i]..
Komentarze
tekstylnik
Wesołych!
Bez ran na duszy, za to z prawdziwymi przyjaciółmi i uskrzydlającą miłością!
Bez ran na duszy, za to z prawdziwymi przyjaciółmi i uskrzydlającą miłością!
25/12/2006 12:12:36
Użytkownik usunięty
Mam nadzieję,że bedzie dobrze... wierzę w to szczerze i mocno ;*
16/12/2006 19:28:18
troska
Szkoda, że tak nie-po-harcersku jest się mścić... Szkoda, że tego nie potrafimy...
16/12/2006 13:54:38
ann88
Fakt - kwiatek ładny . . .
Szkoda tylko, że nie miał odwagi dać Ci osobiście prawdziwego kwiatka . . .
Tobie nie dał . . .
Ale znalazła się wśród Nas osoba, która takiego otrzymała . . .
Pozdrawiam ;*
Fakt - kwiatek ładny . . .
Szkoda tylko, że nie miał odwagi dać Ci osobiście prawdziwego kwiatka . . .
Tobie nie dał . . .
Ale znalazła się wśród Nas osoba, która takiego otrzymała . . .
Pozdrawiam ;*
15/12/2006 15:32:35
baksik
Nie wiem o co chodzi w tych 2 ostatnich linijkach...
Mam nadzieję ,ze będzie dobrze :*
Mam nadzieję ,ze będzie dobrze :*
15/12/2006 10:52:44
Użytkownik usunięty
po pierwsze - z dala ode mnie z Twardowskim :D gim. 10 szykuje się do nadania imienia i Twardowski jest dosłownie wszędzie, aaa!
prezent zawsze można oddać :)
prezent zawsze można oddać :)
14/12/2006 17:40:49
Użytkownik usunięty
jak jesienny liść.
samotnie w tłumie ludzi.
miłości, nadziei naładuj w kieszenie...
samotnie w tłumie ludzi.
miłości, nadziei naładuj w kieszenie...
14/12/2006 12:28:03
lookas
Maju! Dostaniesz po gołej, za przeproszeniem, dupie! Co Ty gadasz? Dziewczyno! "Nikt nie jest wart by z jego powodu płakać, a osoba, która jest tego warta nie doprowadzi Cię do łez" - jakoś tak to szło, nie? Taka prawda, to nie Ty, ale on źle postąpił, więc co Ty się martwisz? Popatrz na to, co ja mam, staram się nie myśleć, zapracować ból, to wszystko, co we mnie! Mi powiedziała ostatnio, np. że nie chce utrzymywać kontaktu, wyobraź sobie, co mogłem pomyśleć... Jak bardzo świat jest niesprawiedliwy... Trzymaj się!
13/12/2006 23:12:15
