NIENAWIDZĘ

[i]Ja tylko na moment bo muszę się wygadać,a nie mam komu [/i] zdjęcie z biwaku,a raczej z powrotu już... [b]Nienawidzę:[/b] ~tej szkoły,wymagających nauczycieli i czasem uczniów ~nie móc czasami do kogo otworzyć gęby ~siedzieć w domu i być jako sekretarka rodziców ~łazić za książkami ~tego miasta,okolicy i tej pieprzonej szarości ~kiedy ktoś wystawia mnie do wiatru ~tego,że brakuje mi czasu ~zajmować się domem gdy jest "pusty" ~tego,że internet czasem wciąga mnie na długo ~tego,że photoblog skasował mi notkę ~tego,że photoblog popsuł mi kolejny raz zdjęcie!(ostatni) ~samotności ~tego,że nie mam z kim porozmawiać szczerze ~tego,że nie ma nikogo komu mogłabym się zwierzyć ~bo czasczasczasczas,a raczej jego brak! ~że ciągle ryczę,dzień za dniem ~monotonni ~lekceważenia mnie i olewania ~wspominać przeszłości ~gdy telefon ciągle głuchy ~tego,że nie ma [b] Sybilli [/b] tak długo już ~tego,że istnieją ludzie,którzy rzucają swój czteroletni związek dla nowopoznanej osoby to wszystko jest chore! [b] jestem chora psychicznie! [/b] czasem się odechciewa wszystkiego czasem odechciewa się żyć! DOŚĆ!! [b][gdybym mogła zabijałabym wzrokiem wszystko i wszystkich (tak jak na zdjęciu)][/b] gdy chce mi się płakać piję herbatę... mam nawet zestaw swoch kubków... a wczoraj "[i]wystawiona[/i]" kupiłam kolczyki na poprawę humoru zaczynam płakać z bezsilności znów! :[placze] [b][i]gdzie moja herbata?![/i][/b] Jestem popierdolona! Boże ja nie bluźnię przecież!!? ...przepraszam... nie będę więcej! [b]"...Harcerze,którym słowa na ustach zamierały Harcerki,którym uśmiech zabrał wojny czas..."[/b]