Użytkownik usunięty
yhym ... w sumie też tak mam, że idę po osiedlu i takie ciśnienie mam w sobie, że myślę, że zaraz wykorkuję. ale zazwyczaj wtedy zamykam się przed otoczeniem siedząc w lazience. kompiel i pa lulu xD i na drugi dzień jak nowo narodzona. gorzej jak zaczyna się tak dzień... ale wtedy to znajduje kogoś kto zawsze wszystko wybaczy pytam się mogę się podrzeć zazwyczaj ta soba mowi tak i jestem potem spokojniejsza xD