Któregoś dnia czterdzieści trzy razy widziałem, jak słońce zachodzi. Wiesz, jak ktoś jest bardzo smutny, to lubi zachody słońca. 

I dlatego,że jesteś słaba, musisz być bardzo silna. 

Skąd się bierze w człowieku tyle siły, kiedy wydaje się zupełnie przegrany, stracony, omotany tysiącami sprzeczności. I wtedy zatrzymuje się w chaosie, przystaje, nasłuchuje i wyłapuje jedną dźwięczną nutę, która go prowadzi w życie, trochę po omacku, lecz dobrą drogą 

Jest tylko jedna osoba która potrafi mnie zrozumieć. Ona zawsze będzie, wiem to. Ja zawsze będe dla niej a ona dla mnie. To jest tak silna więź zrozumienia, że nikt i i nic nigdy tego nie zapsuje. Możemy mówić i robić sobie najgorsze rzeczy, ale zawsze pozwolimy sobie wracać. Nieświadomie wciąż ranię tę osobę, ale ona ciągle pozwala mi wracać. Nie wiem dlaczego tak się pokochałyśmy, to jest miłość. Nie to co ludziom przychodzi na myśl kiedy słyszą to słowo. To taka nasza miłość, inna ale nasza i nikogo więcej. Poraz kolejny chcę żebyś mi pomogła bo mam problem. Mam milion problemów, ale wiem że za każdym razem mi pomagasz. Często robisz to nieświadomie, nie wiedząc że ja mam problem Ty przynosisz rozwiązanie. Musisz wiedzieć, że zawsze jestem dla Ciebie. Gdziekolwiek bym nie była, nie ważne jak bardzo daleko. Zawsze. Wiem, że nigdy tego nie zgubimy. Dobrze jest mieć kogoś stałego w życiu. Nigdy Cię nie zapomnę i zawsze będe gotowa coś dla Ciebie zrobić. Znajduję przy tobie siłę, jakiej nie mam przy nikim innym. Wiem, że jestem nieudacznikiem i kompletnie skończoną idiotką ale pamiętaj, że My zawsze będziemy dla siebie.

Minęło już sześć lat, odkąd mój przyjaciel opuścił mnie, zabierając swoją owieczkę. Próbuję go tutaj opisać jedynie po to, żeby go nie zapomnieć. To smutne zapomnieć o przyjacielu. Nie każdy człowiek ma przyjaciela.