Kiedy umrę kochanie, gdy się ze słońcem rozstanę
i będę długim przedmiotem smutnym.
Czy mnie wtedy przygarniesz, ramionami ogarniesz
naprawisz co popsuł los okrutny .
Często myślę o Tobie, często piszę do ciebie
głupie listy - w nich miłość
głupie listy - w nich uśmiech
potem w piecu je chowam
płomień skacze po słowach
nim spokojnie w popiele nie uśnie.
Patrząc w płomień kochanie
myślę - co też się stanie
z moim sercem miłości głodnym.
a ty nie pozwól przecież
żebym umarł w świecie
który ciemny jest który
ciemny jest i chłodny.
Kiedy umrę kochanie, gdy się ze słońcem rozstanę
i będę długim przedmiotem smutnym
Czy mnie wtedy przygarniesz, ramionami ogarniesz
naprawisz co popsuł los okrutny ?
Często myślę o tobie, często piszę do ciebie
głupie listy - w nich miłość
głupie listy - w nich uśmiech.
A ty nie pozwól przecież
żebym umarł w świecie
który ciemny jest który
ciemny jest i chłodny.
Janusz Radek - Kiedy Umrę Kochanie
http://calender.wrzuta.pl/audio/ENipw50bC1/janusz_radek_-_kiedy_u..._kochanie
***
Słoneczko !