Pierwszy dzień roku. Większość ludzi robi listę zysków i strat,
stara się podsumować miniony rok i obiecuje sobie różne rzeczy na przyszły.
Ta większość, chce się uporać z przeszłością, aby móc z odwagą wejść w przyszłość.
Ja już zrobiłam rachunek sumienia i nie mam zamiaru wyciągać brudów,
chwalić się światu przemyśleniami.
Mam tylko nadzieję, że najlepszy dzień 2010 roku, będzie najgorszym w 2011.
I wszystkim tego życzę.
Wiesz jaki uśmiech może wywołać zwykły SMS?
Wiesz jak to jest, kiedy budzi Cię dźwięk telefonu, zaspany otwierasz
wiadomość i czytasz: Śpioszku, wstawaj? Ja już wiem. I chcę się tak czuć
każdego ranka, każdego dnia, każdej nocy, po prostu zawsze.
dziękuję <3
można się w T obie zakochać, wiesz?