kurwa...
od pewnego czasu nie jestem w stanie na niczym się skupić,
jeśli ktoś coś do mnie mówi ja z początku go słucham
, po chwili to coś przypomina mi CIEBIE
i zaczynam myśleć o tym wszystkim..
przestaje zupełnie słuchać ludzi, to co mają do powiedzenia bo zacinam się
i po tym jak skończą do mnie mówić pytam
'ty coś do mnie mówiłaś/eś? '
ja pierdole, nie nadaje się już do tego,
do życia wśród ludzi, do rozmawiania..
cokolwiek nie usłyszę wiążę to z tą jedną sytuacją, z tym co TY mi powiedziałeś,
co zrobiłeś.. nie wiem co się dzieje, zbyt dużo pogubiłam -.-
mam już po prostu DOSYĆ.. Ciebie i wszystkiego co jest z tobą związane,
chociaż wiem że tego już nie ma, i nic więcej nie będzie..
DEAD FOR EVERYBODY,
and of course for you darling..
Tylko obserwowani przez użytkownika czesiosamotnik
mogą komentować na tym fotoblogu.