Wspaniele jakby można było się tego spodziewać, Czasem w życiu jest na pewne rzeczy za poźno. Jakby nie patrzeć czasem może to i dobrze.

Ludzi odchodzą i przychodzą, moje znajomości są tego bardzo dobrym przykładem. Lecz oby te które całyczas są były już non stop.

Niby taki paskudny mam charatker a jednak lubie go - bo przecież to życie kształtuje nasze charaktery.

Regenerujące dni lenistwa jak najbardziej mi sprzyjają i są calkiem sympatyczne.

Życie moje przepiekne co raz to nowymi nowinkami i niespodziankami mnie zaskakuje - całkiem sympatycznie.

Z miłą chęcia przyjeła bym już wiosenke moze lepiej by było, może troche lżej. Może troche mniej przesilenia życiowego.

Właściwie nie dawno obudziłam się z pewnego faktu, i musze to po naprawiać jak najszybciej. Być może to jest przyczyną tego że nie ma nic szczególnego w codziennosći mojej." Nic szczególnego" ale być może właśnie ten krok jest kluczem do szczęscia i zaspokojenia duchowego mojego.

Obrałam nowe cele i marzenia- czas start by je zrealizować!