Dzisiaj nieco dłuższa notka będzie.
Wiecie? Ludzie nigdy nie przestaną mnie zadziwiać. Dzisiaj, kiedy wróciłam po jednej lekcji do domu [wiecie, chorowanie na szkołę, te sprawy... xp] Dostałam aż dwa sms-y z pytaniem, jak się czuję xp Było dziwnie wręcz ^^. Nastepnie, kiedy pojehałam do miasta [cudowne uzdrowienie, radujmy się! xp] To pani u fotografa wydała mi za duzo kasy. I jestem 5 zł do przodu, a właściwie, to chyba nawet więcej ^^
I jest fajnie, serio. Coraz mniej mnie obchodzi co myślą o mnie inni. Mogę zaryzykować stwierdzenie, ze nawet wcale. I nieważne, czy bedę jechała na rowerze i darła sie na cały głos "Purple line". I tak jest fajnie ^^
A matman stwierdziła ze jestem w ciazy. Skąd ona wie?! XD No to sie wydało... xp Mama Herowa się ucieszy, tak bardzo chciała mieć wnuki... v(^^)
zdjecie: Chi & Bikeu. Bikeu, to piesek Jae. No, skoro on ma, to i ja swojego Bikeu musze mieć ^^ robiła Koji ;x.
wesoooooły
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24