independentfromboys Rozumiem..ale jakbyś tylko miala jednak kiedyś ochotę pogadać,to wal :P-;)
a ja zdmuchnęłam moją ostatnią świeczkę...
i te tysiące kilometrów przecinanych nieporozumieniami,a jednocześnie skracane tak miłymi
(i prawdziwymi niby )słowami...
ja tu ,on tam,
on tam,a ja tu.
~dziewczynaijejswiat Jakie delikatne dlonie:)
No widze ze jednak spróbowałaś sfotografować cos "martwego" chociaz ciezko mowic o ogniu ze jest martwy.... pozdrawiam:*