Nowe życie na dnie świata

Jej dawno nie było mnie tu! Dzisiejszy dzień to istna parodia. Zaczęło się od 2 dziewczyn które napoczątku ze soba normalnie rozmawiały, a potem po migowemu chyba mnie i kolege obgadywały.. Dużo później idą już spokojnie do szkoły jedząc pizzerkę zatrzymuje nas polica -.- Powód zatrzymania sprawdzenie czy telefony nie są kradzione i czy nie jesteśmy poszukiwani jej. Ja po okazaniu legitki spożywałem dalej tą pizzerkę i policjantka się tak na mnie popatrzyła, że stwierdziłem nie będę jadł bo mnie zabije. Oprócz tego zaczęli nas sobie przeszukiwać w celu znalezienia narkotyków jej. Okazało się to nadaremne zabrali nam cenne pół godziny -.- Jebane państwo policyjne. Ale tam wczoraj nie poszedłem sobie do szkoły bo mi się nie opłacało i przysło mi nowe łóżko. Spanie na nim teraz to udręka bo nie przyzwyczajony jestem. Wtorkowa próba zakończona chyba najgorszym scenariuszem jaki może być -.- Spalił mi się bas po jakiejś godzinie gry i 2 godzinki nie miałem basu. Ale grałem na kolegi gitarze emitującej bas xd Ale już wszystko naprawione i można grać tak myślę ;p Jeszcze jedna próba zapewne we wtorek i piątek koncert.  Jeszcze tylko przeżyć jutro i upragniony weekend ;3 Rozpisałem się coś dzisiaj ;p

Hunter