Wlozylam sluchawki na uszy.W nich leca odglosy morza.Czuje ten zapach,wilgotne powietrze.Znow jest maj.Pogoda nad morzem chlodna.Wiatr rozwiewa mi wlosy.Idziemy za reke.Za nami slady naszych stop.Jest mzawka.Czuje jak kosmyki ciemnych wlosow przyczepiaja mi sie do twarzy,tak delikatnej od jodu.Milczymy.Slychac tylko odglosy mew i szczekajacego w oddali psa.Jest mgla.Stajesz na samym brzegu.Robie Ci zdjecie.Pstryk.I juz.Mam ta chwile,wspaniala chwile,uchwycona.Fale obijaja sie o kamienie,wyrzucaja muszelki na brzeg.Przytulasz mnie delikatnie,masz mokre wlosy.Odgarniam Ci kosmyk z czola.Uwielbiam te chwile,kiedy nic nie mowimy i jestesmy tacy szczesliwi,ze mamy ochote biec brzegiem i krzyczec 'kocham Cie'!Chcialabym tak trwac i trwac.Przesypywac piasek przez palce i patrzec Ci w oczy.Niebieskie.Jak morze.
E.
Inni zdjęcia: Cuda Świata bluebird112025.06.28 photographymagic... maxima24... maxima24;) patki91gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24