.

to jest coś najmniej samonaprawczego, coś na co w ogóle nie masz wpływu, gdy już tego dokonasz. niestety nie ma powrotu. skrzywdziłam Ją.

ta świadomość, że skrzywdziło się Osobę, którą się kocha, boli. 

cholera jasna! ma ktoś przyciski pause, previous, play?

kupię z zażdą cenę, nawet dam sobie ściąć włosy (uwaga, Moniko:) na łyso. i po raz kolejny jestem w stanie zająć czwarte miejsce. oddałabym wszystko...

teraz pozytywna część notki, nie zniosłabym przygnębienia trwającego przez całą notkę...

więc:

dziękuję Monitce i Asi, kochane to było, całkowicie spontaniczne i budujące + ta truskawkowa czekolada, mniam ;*

wiecie co? stwierdziłam, że się nie umiem obrażać, to jest chyba jedna z wielu czynności, które zupełnie mi nie wychodzą... Dzido, stróżu neandertalczyków, ich <3 dich i resztę tej zgrai broniącej i kochającej :*

a frykasy we wtorek? super, pomogę kroić, tylko uwaga, grubo tnę :)

już się nie mogę doczekać (mam nadzieję) KOPMLETU fish, z naciskiem na Łucję i Agę :*

Gabi, jetseś bardzo fotogeniczna :D

a co do tego zdjęica, które dodaję: boję się go jak 150. zupełnie nie wiem, czy MI się podoba, czy WAM się podoba, czy TOBIE się podoba...

a teraz bardziej organicacyjna część:

PRZEPRASZAM NAJMOCNIEJ, ŻE OSTATNIO TU (FBL) NIE BYWAŁAM,

mam ooooooogromne zaległości, nie wiem, czy nadrobię, przepraszam :*

Aguś, przepiękny łuczek deszczowy i fascynujące oczy ;D

Gabiko, piękne zdjęcia z wtorku :*

Monito, super to nadjedzone jabłko i wgle ^^

Przeklinak- kusząca propozycja, ale jednak nie /co do krowy/ :) ps ładne cytaty :D

pozdrawiam, całuję i

Bye ;*.

do kolejnego zdjęcia, pa

to może potrwać ^^ haha, jestem zUa, o