Świat widziany na różowo 

Hejj . ; **

Cały tydzień ogółem może byc ; ]] . W poniedziałek złapałam faze z Patrycją . Potem nastąpiły Brechty z mamy , która próbowała  dogadać sie z Fou Fou . 
A potem dostałam od niej wrzute bo Patrycja nauczyła go mówić po polsku Ola jest głupia a mama na to widzisz nawet w Afryce już wiedząą . Ale cóż mówi sie trudnoo . Wtorku nie pamiętam środy tez nie czwartek i piatek też nie . Ja mam krótką pamięć naprawde w piatek i w czwartek byłam w szkole tyle wiem napewno ale co dalej ? ..
W Sobotę yy co ja robiłam w sobotę ? . A tak wiem ,  byłam na podwórku i bawiłam sie z Sabą aż tu nagle zobaczyłam , a właściwie usłyszałam Kamile .Przyszła do mnie i miałyśmy iść do pana Mańka na orzechy ale ponieważ był trzeźwy zagrabiał liście . i czekałyśmy aż tu nagle gdzieś zniknął i po cichu poszłyśmy jak zwykle kłopoty z przejściem przez płot , ale dałyśmy rade .Potem pojechałyśmy z mamą do Sklepuu a potem miałyśmy iść na deske Niestety mój tatus mi nie pozwolił i lipaa . ; //.

Dzisiaj hmm . Cały dzień była u mnie Wikaa . Nakablowała że nie posprzatałam w pokoju ale to szczegół . Wiecie co?  jak na 3 letnie dziecko dobrze graa w gałe mi piłka caly czas spadała ze schodów a jej tylko raz xDD

A potem pani Kasia mi pozamiatała za co jej serdecznie dziekuję . Niestety albo stety zepsuła mi wachlarz i chyba mam przepukline . Nosiłam ją , bo niestety piusiu za nią nie przepada . Teraz mnie wszystkoo boli . wgl mój net działa tak szybko  że masakra
   To chyba na tyle
 Paaa ; ***