Hmm.... co by tu napisać....moze saśpiewam(?) (?) (?) ...tak dziś zaśpiewam....
:* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :*
Czas tak szybko płynie nam
kolejny rok za nami..wspomnienia tulą mnie
Życie ma zbyt krótki czas,
by zapomnieć to co łączyło nas
Miało być dobrze nam jak w marzeniach
Jak to jest, czemu czas wszystko zmienia
Ref:
Nie wiem jak dalej żyć,
nie wiem nie umiem śnić,
gdy nie ma blisko Cie..nie ma
Nie wiem jak dalej zyc,
lez juz nie umiem kryc,
gdy dodajesz ciepla mi..dodajesz ciepla
Ja w ciszy czuje jak
nasza gwiazda gasnie..powoli tak jak my
Chcialabym na nowo poczuc, ze jestes bliski mi
i czule tulisz mnie
Kazdy z nas chcialby miec troche ciepla,
Jest mu zle gdy tego nie ma
Ref:
Nie wiem jak dalej żyć,
nie wiem nie umiem snic,
gdy nie ma blisko Cie..nie ma
Nie wiem jak dalej zyc,
lez juz nie umiem kryc,
gdy dodajesz ciepla mi..dodajesz ciepla
:* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :*
A teraz wierszyk :D :D :D
Bajka o jabłuszku
Siedział robaczek na drzewie i zobaczył jabłuszko.
Myśli sobie: zjem jabłuszko.
Ale po chwili myśli: Poczekam, dojrzeje, będzie lepsze.
Przyleciał ptaszek i zobaczył robaczka.
Myśli: zjem robaczka.
Ale od razu stwierdził: Poczekam, robaczek zje jabłuszko, będzie lepszy.
Na drzewko, po cichutku wszedł kot i zobaczył ptaszka.
Myśli chytrze: zjem ptaszka.
Ale za chwilę myśli: Poczekam, ptaszek zje robaczka, będzie lepszy.
W końcu cierpliwość wszystkich została nagrodzona. Jabłko wreszcie dojrzało i tak, jak każdy z nich pomyślał, tak zrobił. Robaczek zjadł jabłuszko, ptaszek zjadł robaczka, a kotek zjadł ptaszka. Ale po tym ptaszku, taki się zrobił ciężki, że spadł z gałęzi, wprost w wielką kałużę...
Jaki z tego morał ?
Im dłuższa gra wstępna, tym bardziej wilgotne futerko :)
Morał drugi: Dobrego kochanka poznasz nie po tym jak zaczyna, ale jak kończy :)
:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D