[i][b]Śmierć[/b]
Ach, nie płacz, nie płacz,
to jest takie nic, smutne ucichanie,
a właściwie to jest cisza pierwsza i jedyna...
usychające kwiaty nad mdlącym posłaniem...
i właściwie nic...
i pusta głębia...
nocą cichy las bezczuciowych istnień,
wyblakłe jaźnie trwające bezdrganiem.
A właściwie to jest tylko wielkie zakończenie
nieskończonym snów...
nieznane cierpienie...
Ach, nie płacz, nie płacz...
Już cię nie rozumiem...[/i]
[Baczyński]
. . .
Zaczęłam lubić jego wiersze z powodu takiego że mam jego wiersze w domu i ostatnio postanowiłam tam do nich zerknąć. ;)
. . .
Przestój w zdjęciach wodnych.
Bo postanowiłam że w końcu musze dodać moją mordę. ;)
. . .
Wiecie zawsze chciałam mieć dredy.
[No może nie zawsze ale od jakiegoś roku;)]
No tak w sumie może jeszcze jestem troche za młoda. . .
Ale co tam!:P Chociaż jednego. . .
I tutaj pytam. . . Czy da się ukryć 1 [2] dredy. . . Pod włosami ?
Hehe ]:-> Ja znów kombinuje :) To się źle skończy. :P
Żegnam ;* I miłego. . . Dnia? Nocy ? Czego chcecie ;):*