Szkoda że największym problemem dzieci nie są rozrzucone zabawki...
Rany, które pozostały choć raz zadane pozostają na całe życie...
CIERPIĄCE DZIECKO ODPŁACA TYM SAMYM, NO CHYBA ŻE MA ZŁOTE SERCE...
Ja je już czyba straciłam już nawet nie mam nadzie i jest mi to wszystko obojętne bo wiem jak bd dalej...
;(
Bez przyszłości,
Bez celu
Bez czasu
Bez wiary
Bez natchnienia
Bez blasku w o sercu
Bez szczęścia
Bez szacunku
Bez wszystkiego co w życiu najwarzniejsze kiedyś dla mn było ale już się skończyło i nie wróci...
Moje serce się smuci i nie wierzy już w nic więc po co mam tak dalej żyć
Zawsze źle zawsze do kitu i wytykanie błędów, rozpamiętywanie złego czego żałuje że się zrobiło
Jebać to wszystko!!