Tylko gdzie jest TA droga?..

Dzień 1 Rozstanie. Małe-duże, modne, wytarte słowo. Człowiek. Drzewo. Dom. Rozstanie. Pustka. W chwili samotności nic jej nie zapełni. Żywe wspomnienia są gorsze od martwych marzeń. **************** Szkoła. Szkoła. Szkoła. Codzienna walka z codziennością. Jak mały trybik kręcisz się w tej całej machinie czasu. Bez emocji, bez czucia. Impreza. Impreza. Impreza. Znajomi. Przyjaciele. Zabawa. Muzyka. Alkohol. Śmiejesz się. Zycie pędzi tysiąc mil na godzinę. Spotykasz go. Jednego, drugiego, trzeciego. Ważny-nieważny, może najważniejszy? Rozmawiasz tak, jakbyście mieli się jutro znów zobaczyć Wiesz dobrze, że najprawdopodobniej widzicie się ostatni raz. Hipokryzja. Hipokryzja. Hipokryzja. Codziennie spacerujesz ulicami MIASTA. Stukot obcasów. Fałszywe uśmiechy. Słyszysz je, o tak, słyszysz wyraźnie ich myśli. Ale świadomość tego wcale Ci nie pomaga. Pustka. Pustka. Pustka. Kiedyś upomni się o Ciebie. Oszukałaś samą siebie. Za dużo chcesz dać, i jednocześnie zbyt wiele mieć. Zgubiłam się.