Zdjęcie z serii: Pani Morgana była chora i leżała w łóżeczku (a co tam robiła to już nie wasza sprawa, o!)
Lekcja na dziś: Jak robią zastrzyki w szpitalu zakaźnym xD
Taki siniol został mi po środowym pobraniu, czyli utrzymuje się już piąty dzień!
Przepraszam za jakość zdjęcia, ale trudno jest cyknąć fotkę swojej własnej, prawej ręki, zwłaszcza po ciemku i zwłaszcza moim aparatem :)
A wiecie co? Kupuje nowy aparat... No, chyba kupuje. Na razie zbieram fundusze :P
Myślałam o Canonie Pro1, ktoś ma i chce się podzielić uwagami? Słyszałam głównie dobre opinie ;)
wrażenia z sobotniego wykładu:
Ach, ta Kinia to głuptas. Myślała, że KMnO4 to nadmanganian kutasu... A każdy wie, że odmienia się to NADMANGANIAN KUTASA! XD