siemaneczko ;D
wiec jak widac jestem juz drugi raz pod rząd, bo daria to nie wiem co robi.
ale mniejsza z tym.
wiec wczoraj do godziny 23 czekalam na przemka, a on ok 12 mi napisal ze przyjedzie dzisiaj.
oczywiscie przyjedzie w godzinach nocnych, bo jakze inaczej .
hmm , chyba bede chora. caly czas kaszle i mam straszny katar -.-
jezu, jak ja tego nie lubie.
gardlo mnie boli.
snieg pada <3. ciesze sie i nie ciesze.
niby pada caly czas, a jest tylko troszeczke.
za wysoka temperatura moze jeszcze, nie wiem.
ogolnie to mam na zime tylko buty.
bede musiala przez najlblizsze pare dni chodzic w plaszczyku jesiennym . xd
no trudno . musze wyrwac mamusie na zakupy.
i zainwestowac w normalny zimowy plaszczyk i czapeczke.
rekawiczki , wiadomo.
a dara byla na zakupach ale jeszcze mi sie nie pochwalila co kupila.
ma mnie w dupie, nie odzywa sie od wczoraj x d
ani na kompie jej nie ma, nw co sie dzieje x d.
dobra, to ja zwijam ;d ogarne co na fb, i fotce.
na gg moze dostepna sie zrobie bo na niewidoku siedze . ; d
lala, i ten. i bd leniuchowac pewnie . pa ;*