(...) Wyciągnęła nagle kilkanaście tabletek, chciał ją powstrzymać lecz był tylko echem, krzyczał lecz jego krzyk był
nierealny. Próbował złapać ją lecz był bezradny.
Jej delikatne ciało osuwało się na ziemię, jej oczy gasły a on tulił ją do siebie.
Zrobiła to by być z ukochanym, by spotkać go w nieznanym (...)
~ Verba
Ogólnie nie przepadam za tą piosenką
jednak liczą się słowa