Jak Kochani mija Wam weekend? :)
Namiętne
http://www.youtube.com/watch?v=yLS7xSZuVRI
Chodź, zgorszymy trochę moje łóżko.
Stoję przed nim naga i pozbawiona wstydu i wiem, że jest tak dlatego, iż on mnie kocha. Nie muszę się już chować. On nic nie mówi, jedynie patrzy. Widzę jego pożądanie, wręcz uwielbienie, i coś jeszcze, siłę jego pragnienia siłę jego miłości do mnie.
Gra podtekstów, dwuznacznych gestów.
Uwodzenie to jedna z najbardziej pasjonujących gier na świecie.
Chwytam się jego ramion, namiętnie całuję, dotykam.
Rozbierz się, zdejmij wszystko, zdejmij skórę, teraz chcę Twojej duszy.
Chcę dotykać Twojej gładkiej skóry, znowu,znowu,znowu.
Mężczyzna dobrze ubrany, musi dobrze rozbierać.
Wszędzie dobrze, ale w łóżku najlepiej. W Twoim łóżku.
Jeden Twój dotyk jest jak papryczka chili. Rozpala mnie od środka.
Czasami mam ochotę odgryźć Ci wargi, kiedy jestem do cna podsycona euforią na widok Twojego uśmiechu. Odgryźć i triumfalnie schrupać.
Rozbierałam Cię myślami setki razy, więc nie musisz się wstydzić.
Pomimo, że nie jestem wampirem, mam na ciebie ochotę.
Prawdziwa bliskość jest w dzisiejszych czasach tak rzadka, że aż magiczna.
Miłość to niekończąca się rozmowa dwojga serc spragnionych bliskości.
Gdy namiętność dochodzi do głosu, rozsądek cicho przysiada w kącie.
Namiętność sprawia, że przestajemy jeść, spać, pracować. Burzy nasz spokój. Obraca wniwecz całą przeszłość.
Żadna przyjemność nie zastąpi bliskości i wsparcia osoby która przenika do Twojego wnętrza, a nie pod ubranie.
Kobieca namiętność karmi męskie pożądanie.