MIŁOŚĆ SZCZĘŚLIWA.
KAŻDY KTO WCHODZI KLIKA 'FAJNE' !
___________________________________________
daty urodzin moich rodziców zapamiętać nie umiem, ale datę Twojego poproszenia mnie o bycie razem będę pamiętać do końca życia.
potrzebuję chłopaka, który na imprezie nie zapomni, że ma dziewczynę, który nawet nie spojrzy na żadną inną, a gdy będzie pić to tylko za naszą miłość.
nie no. zaraz się zajebie. całe 5 dni marzę o tym, żeby był w końcu weekend. a kiedy jest piątek ja najzwyczajniej w świecie poszłabym do szkoły i pogapiła się na niego.
lubię go, tak jakby trochę bardzo.
jeżeli to prawda co mówią, to ja Ciebie też.
miło było Cię poznać, poczuć, zobaczyć, dotknąć, kochać i takie tam.
co jeszcze bym chciała? no nie wiem. może weź mnie do siebie, zagraj na gitarze, i niech twój brat wpadnie pytając nas czy chcemy monte. wtedy byłoby idealnie.
uwielbiam mecze piłki nożnej, ale tylko wtedy gdy oglądam je z nim.
chciałabym aby wiedział, że choć tak krótką, to jednak najcudowniejszą definicją mego szczęścia jest właśnie jego imię.
kocham cię. bez znaków zapytania. bez wykrzykników. bez żadnego 'ale'.
nie rozumiesz? jeżeli napiszesz a ja daję się na "nie przeszkadzać", nie oznacza to, że Ty mi przeszkadzasz. to inni przeszkadzają nam.
Romeo i Julia to przy nas szczeniacka miłość.
- Kocham Cię.- Ja Ciebie też..- Wykrzycz to całemu światu!- Kocham Cię...- Czemu wyszeptałaś mi to do ucha?- Bo to Ty jesteś całym moim
światem.
nie jesteśmy za starzy na zabawę w chowanego, prawda? bo wiesz, oddałabym wszystko byś powiedział ' znalazłem Cię .'
i ślubujesz mi uśmiech przy kawie, paraslol w deszczu i stokrotki na wiosnę ? ; )
nie wiem czy wtedy byłeś trzeźwy, nietrzeźwy, naćpany, najarany czy cholera wie co. ale chciałabym żebyś był taki częściej.
a jak się kłócić to tylko o to kto kogo bardziej.
wystarczą Twoje dziwne przeprosiny w formie 'no weź, no' - a ja już się nie gniewam.
w poprzedniej notce oceniajcie te opowiadonko :D