27

To będzie dobry rok. Rok bez beznadziejnych postanowień, bez wspomnień i rozczarowań.

 Wszystkiego najlepszego w nowym mam nadzieje lepszym roku ;**

"tak, duśmy w sobie uczucia, perfekcyjny pomysł."

"na co teraz mam ochotę?najebać się w cztery dupy , wciągnąć kreskę i spalić trzy szlugi na raz"

"Rzeczywistość budzi mnie swym czułym spierdalaj."

"Do góry głowa, będziesz cierpieć dla frajera?który nie ma sumienia, jak szmatą Tobą poniewiera.Zapewniał, że kocha i mówił, że się stara,teraz Ty mu powiedz jedno krótkie"

 "dostawca mojego szczęścia chyba znalazł nową pracę."

"wiesz czego wstyd mi najbardziej? że dla takiego drania jakim jesteś Ty, zrobiłabym wszystko."

 "Jesteś drażniącą ciszą kiedy potrzebuję Cię usłyszeć."

"Jedna litera potrafi zmienić cały wyraz. Jedna osoba potrafi zmienić całe życie."

"Mówisz że większość lasek to wypchane cycki i nic poza tym? A wiesz że większość rzekomych facetów to puste bokserki, zawyżone ego i nic poza tym?"

"a dla ciebie czym jest miłość? - pij , nie pierdol ."

"Banalnie normalny , cholernie wyjątkowy"

"Mózg to zajebista sprawa, powinien go mieć każdy facet."

"Jeden Bilet Do Krainy Szczęścia Poproszę"

"Jestem oazą spokoju. Pierdolonym kurwa zajebiście wyciszonym kwiatem lotosu na zajebiście spokojnej tafli jebanego jeziora "

"nie wolno przywiązywać się do ludzi. przychodzą i odchodzą. odjeżdżają i zostawiają po sobie tęsknotę,która zdaję się wypełniać każdy skrawek naszego ciała, a mimo tego znów to zrobiłam. od tak przyzwyczajałam się do jego uśmiechu i unoszenia brwi na widok czegoś niebywałego. od tak naiwnie wierzyłam że zostanie do końca tego roku. do końca przyszłego i jeszcze następnego. piłam rano herbatę i z rozbawieniem unosiłam kąciki ust ku górze,gdy przyłapywałam go na zerkaniu w moją stronę. dopiero stojąc na trzecim peronie ze śmiesznie rozwianymi włosami i stojącymi łzami w oczach zrozumiałam że na właśnie dziś wyznaczył koniec przyciągając mnie do siebie z bagażem na plecach i czapką na głowie. uśmiechnął się i zniknął w jednym z przedziałów. parzyłam jak odjeżdża. jak naiwne serce biegnie po torach błagając go jeszcze o trochę."

notkę robiła: KINIA

opisy i zdjęcie z internetu!!