Znasz to? Stajesz przed Nim, a On przyciąga Cię do siebie, bliżej i bliżej,wtulasz głowę w jego tors i wszystko inne przestaje istnieć,jesteście tylko wy otoczeni ramionami, wciągasz jego zapach głęboko w płuca,najgłębiej jak się da i zamierasz , nie poruszasz się,żeby niczym nie zakłócić tego momentu,czujesz jego oddech na karku i czujesz niewyobrażalnie mocno,ze właśnie tu jest Twoje miejsce,że po to się urodziłaś.
niepotrzebnie powiedziałeś , że masz do niej słabość . Ona jest jedną z tych wrednych , zimnych suk , które potrafią to wykorzystać w pełni . będzie się figlarnie uśmiechać , flirtować , uwodzić , będzie mówić Ci to , co chcesz usłyszeć , byleby osiągnęła swój zamierzony cel - zniszczenie takiego gnoja jak Ty . jeżeli możesz się bawić dziewczynami , ranić je na każdym kroku , zachowywać się jak ostatni skurwiel bez uczuć , to dlaczego Ona nie może taka być ? . kochanie już niedługo przeklniesz dzień , w którym ją poznałeś .
byłam z kumplem na imprezie. nagle zaczęła dostawiać się do Niego jakaś panienka. od małego był taki , że nie potrafił powiedzieć dziewczynie 'spływaj Mała'. czuł się dość niezręcznie, gdy miał odmówić czekogolwiek kobiecie. widziałam , że jest mu to nie po nosie. podeszłam do Niego, objęłam mocno i z cynizmem w głosie powiedziałam do typiarki : ' sory Bejbe, ten miś jest już zajęty'. laske zamurowało , odeszła szybciej niż się przy Nim znalazła, a On calując mnie w czoło dodał: ' co ja bym bez Ciebie zrobił '. zaśmiałam się mówiąc: ' no kocie, piwo stawiasz'.
jestem zazdrosna o ten papieros, który dotyka twoich ust.
a kiedy nie miałam już nawet siły by przetrzeć łzy, które spływały co chwilę po policzkach, on przytulał i mówił, że nie warto przejmować się czymś co nie jest najważniejsze w moim życiu. dzięki Niemu, coraz bardziej przekonuję się, że jednak nie powinnam psuć sobie każdej nocy przez głębokie przemyślenia i tracić na to wszystko masę chusteczek.
uzależnił mnie bardziej niż przewidywałam tego dnia, kiedy go poznałam.
Zgubił mnie po drodze. Między litrem wypitej wódki, a trzecim skrętem.
Leżąc w łóżku cała roztrzęsiona po cichu śpiewam : Bez łez trzeba przeżyć tę noc.
Wstała . Wymalowała rzęsy . Ubrała się i krzyknęła przez okno . - Witaj kolejny dniu zjebanego życia.
pamiętając, że ma zapomnieć kochała dalej. Kochała i wiedziała, że zanim wymaże z pamięci te wszystkie wspólne chwile, trzymanie się za ręce, to kocham wypowiadane raz po raz, aby podkreślić moc więzi, upłynie sporo czasu. Nie chciała, aby upłynął.. Chciała pamiętać, że on jest, że zaraz przyjdzie.. Mocno przytuli i znów nazwie swoim kochaniem. On już nie wróci. Zakopał wielką miłość. Ale ona nigdy nie powie, że był.. bo chce pamiętać, że jest.
moja obojętność ? pracowałam na nią bardzo długo . czułam się z nią niekomfortowo i czasami wciąż sama zaczynałam rozmowę . nie potrafiłam się uśmiechać i mówić wszystkim , że jest okej , kiedy wszystko rozpierdalało sie na drobne kawałeczki . ale nauczyłam się . nauczyłam się tego wszystkiego , gdy poraz kolejny się na tobie przejechałam . gdy serce pękło już na dobre , a łzy nie chciały lecieć . zacisnęłam mocno pięści , wstałam i dałam radę . teraz nie rozstaje się z nią już nigdy . moja obojętność . matka , która chroni mnie przed bolesnym rozczarowaniem i zbędnymi emocjami .
wytłumacz mi kim jesteś . spójrz na siebie . kim się stałeś ? co zrobiłeś z osobą , na której niewyobrażalnie mi zależało ? chyba umarła . zginęła . nie przetrwała próby czasu . zamordowałeś go . zamordowałeś chłopaka , którego kochałam . tak , kochałam . jak mogłeś to zniszczyć ? wytłumacz mi , kurwa błagam , bo nie potrafię tego zrozumieć .
wiem , że to moja wina . to wszystko istniało tylko w mojej głowie . obraz jego - innego jego . w moim świecie był miły , czuły i troskliwy . potrafił dać mi to poczucie bezpieczeństwa , którego tak bardzo pragnęłam . nie mogłam sobie wyobrazić , że może być inaczej , że coś może pójść nie tak . ale poszło . wszystko się zawaliło , a mój ideał zginął jak niedopałka pod butem . zwykłym , białym butem .
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24