Jak oddzielić nagle, rozum swój od serca&?

Oczekiwanie na promyk słońca jest bolesne dla każdej duszy

Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu...

- Wiedziałem , że wrócisz .- Ja nie wróciłam ...- To co tu robisz ?- Przyszłam po swoje serce

lubię Cię bardziej niż mojego pluszowego misia, ale ciii, nie mów mu.  

rzućmy monetą! orzeł- zostajesz ze mną, reszka- rzucamy jeszcze raz

Czy widziałeś kiedyś oczy , w których pustka zatacza krąg tęsknoty?

Kiedyś Ci opowiem, jak puste były wieczory bez Ciebie. Gdy za towarzystwo robiła muzyka, kawa, koc i Twoje zdjęcie

Wydawało się jej, że zdążyła otrząsnąć się z takich bzdur, jak zauroczenie i miłość. Chciała tylko czasem z kimś wyjść wieczorem, czuć że jest dla kogoś ważna i komuś potrzebna.

Nie potrafię tego wyjaśnić... to jak... jak zawsze kiedy na mnie patrzysz, tym swoim spojrzeniem zarezerwowanym tylko dla mnie , to wtedy dzień staje się od razu lepszy. Rozumiesz?

-Zamknij się! -Z kim rozmawiasz? -Z sercem.

każde Twoje spojrzenie skierowane w moją stronę, co dnia sprawia że zakochuje się w Tobie coraz bardziej.

Miłość zdoła przetrwać jedynie wtedy, jeśli istnieje iskierka nadziei bodaj najmniejsza, że zdobędziemy z czasem ukochaną osobę.

- Widzę, że bardzo chcesz o nim zapomnieć - Problem w tym, że ja nie mam o czym zapominać. Nie łączyło nas nic oprócz paru przypadkowych rozmów, uśmiechów i dróg -Ty go kochasz! To widać! - Tak kocham

I gdy nadchodzą wieczory takie jak ten, gdy wszyscy inni są gdzieś, szczęśliwi, a ja słuchając smutnej piosenki szukam sensu życia..

-Kocham Cię! - krzyczało serce... - To tylko przyzwyczajenie! - odpowiadał rozum...

Nic tak nie odbiera smaku czekolady jak nieodwzajemniona miłość&

Mały kąt mi wskaż, gdzie twój słychać śmiech, widać twoją twarz...

Miłość bez wzajemności zawsze jest najsilniejsza..

Widząc twój znikający cień...Zastanawiając sie czy to naprawdę koniec

Mój pocałunek może obudzić Uczucia, których nie zniesiesz...

To spojrzenie co daje wiarę w lepsze jutro...

Przepraszam, za moją miłość,  której chcesz coraz mniej&
Przepraszam, za to, że nie spełnia się sen...
Przepraszam, za wszystko jeśli chcesz...

To właśnie jest wielkie szczęście
i nie pytam kto ma lepiej, chyba nikt.
Nie trzeba mi więcej nieba,
to co ważne obok siebie, blisko mam.

Słyszysz ten cichy szloch? To serce, ono wciąż za kimś tęskni..

Nie mogę dłużej z tym bólem tak żyć, Nie pozwól mi o sobie tylko śnić