https://www.youtube.com/watch?v=8e5o0D54j8s&index=4&list=RDOBg072aLNss
Tak, to wszystko wróciło. Byłaś Ty i było moje szczęście. To co jedynie mi pozostało to wspomnienia, boje się, że kiedyś coś mi umknie, zacznę je powoli zapominać.. nie chce tego. Żyje tylko wspomnieniami, codziennie odtwarzam je kilka razy. Wariuje, zdarzyło mi się zaczepić dziewczynę, która stojąc tyłem przypominała mi Ciebie. Też była taka chudziutka, malutka i miała tak długie włosy jak moja miłość. To takie trudne, żyć i myśląc co teraz robisz, z kim jesteś, czy wszystko u Ciebie dobrze, czy jesteś zdrowa. Cholera, gdzie jesteś... Zwariuje, już dłużej nie wytrzymam. Chciałbym cofnąć czas, cofnąć swoje życie. Kilka dni temu znalazłem Twój kolczyk, był za łóżkiem, wtedy gdy wygłupialiśmy się, jak rzucaliśmy się poduszkami i tak słodko się wtedy uśmiechałaś a potem leżeliśmy wtuleni w siebie odpoczywając po tym szaleństwie. A pamiętasz gdy spacerowaliśmy o 2 w nocy, padał deszcz a my idąc środkiem chodnika patrzyliśmy sobie głęboko w oczy? A pamiętasz jak zrobiłaś mi rosół, gdy byłem chory? Jak zamiast soli dodałaś cukier a ja żeby nie było Ci smutno zjadłem go i nic nie powiedziałem. Byliśmy tacy szczęśliwi. Wczoraj oglądałem mecz, sam a zawsze oglądaliśmy razem. Tak moja miłość lubiła oglądać mecze. Tak sobie pomyślałem, że może tam gdzie teraz jesteś też oglądasz ten mecz i ,że coś nas jeszcze łączy i zrobiło mi się jakoś tak lepiej, czułem jakbyś tu była obok mnie. Wiem, to chore.. Pamiętasz kiedyś mówiłaś, że masz kuzynkę w Grecji, może tam jesteś. Sam nie wiem. Kurwa, zrobię wszystko, tylko daj jakiś znak, jakąś iskrę nadziei. Tak ciężko mi żyć, tak pusto. Zostało mi po Tobie tylko kilka zdjęć, kolczyk i wspomnienia.Ty byłaś wszystkim. Jutro wylatuje do Grecji, wszyscy mówią mi, że to nie ma sensu, że zwariowałem ale ja będę Cię szukał. Nic nie wiem, będę tam i będę przemierzał cały kraj, może Cię spotkam... w końcu jesteśmy sobie przeznaczeni. Musimy się odnaleźć.