Dziękuję bardzo za zdjęcie! klik
Każdy, kto lubi parkę ze zdjęcia proszony jest o kliknięcie lajka tu
http://www.youtube.com/watch?v=9JXh_kfAFP4&feature=relmfu
Gdybym była zazdrosna o każdą dziewczynę, z którą gadasz to uwierz, że już połowę lasek w naszym mieście bym zabiła
zobacz, co Ty robisz z moim życiem, kurwa.
Ludzie najczęściej zmieniają się pod wpływem otaczających ich ludzi , dopasowują się do otoczenia jak kameleony . Mało kto wie , jak badzo chciałabym tego uniknąć .
A teraz będę udawać , że wszystko jest w porządku mimo tego że każdej nocy płaczę przez Ciebie, skurwielu.
Ile razy powtarzałaś przyjaciółce, że facet, który ją rzucił nie jest jej wart? A ile razy ona powtarzała to Tobie? I czy uwierzyłaś? No właśnie.
Szczęście to tylko garść pełna wody wiem jak szybko przecieka przez palce i jak trudno je zatrzymać na dłużej...
A potem świadomość, że czuję to wszystko... tak jakbyś był częścią mnie, którą straciłam i nawet nie wiedziałam, że za nią tęsknię dopóki znów cię nie zobaczyłam...
i gdyby nie to wszystko, to byłoby dobrze wiesz.
"Wszystko dziś raczej obojętne jest mi. Nie powiem ci że będzie dobrze bez tego się prześpij. Nie powiem Ci dzisiaj uśmiechnij, nie powiem, popatrz - uśmiech ciężko dostrzec w załzawionych oczach. "
Byłeś sam ze sobą , Wpatrzony na ciemne,szare niebo, I zmieniłam to.
I tak właśnie nazywa się coś, co było między nami, czyli żałosne NIC
słucham tylko siebie, pozostali pierdolą głupoty.
Chciałabym umieć uśmiechać się jak kiedyś...
Na sercu kamień, z ust cisza. I znów się nie znamy, i mijamy wśród pytań
I chciałam cię przytulić, Chciałam odpędzić twoje smutki, Chciałam cię poznać, Chciałam wszystko zrobić dla ciebie dobrze.
Uczynić kogoś szczęśliwym to jakby jego życie pomnożyć i pogłębić.
zawsze tęsknie za czymś co stracę ...
związek z nim nie tylko nauczył ją, że płacz po nocach w poduszkę nic nie daje. dotarło do niej, że lepiej się nie przyzwyczajać, nie przywiązywać, nie zapamiętywać. najlepiej jest mieć na wszystko wyjebane, tak bardzo jak tylko jest to możliwe. niestety ona tak nie potrafiła..
Nie żyłem po to, by układać wiersze czy wygłaszać kazania, czy malować. Ani ja, ani żaden inny człowiek nie po to istniał. Wszystko to było jedynie uboczne. A prawdziwe powołanie każdego polegało na jednym tylko: na odnalezieniu samego siebie. I skończyć mógł jako poeta lub wariat, jako prorok lub zbrodniarz - nie jego to była sprawa i w końcu pozbawiona znaczenia. Jego sprawą było znaleźć własny los - nie byle jaki - i przeżyć go w pełni, całkowicie, bez załamania. Cała zaś reszta była połowiczna jedynie, była próbą ucieczki, była nawrotem do ideałów mas, adaptacją i lękiem przed własnym wnętrzem.
Słodkie i namiętne spierdalaj.
Zgubiłem się znów i przyśpiesza mi puls, tracę pod nogami grunt, rozrywa mnie bunt, ściskasz dłonie w pięści, wszystko traci sens, szarpie mnie gniew, na wpół rozrywa mnie, zjawiasz się, przykładasz usta do czoła, zwalnia tętno, czuję że usnąć zdołam.
I jest pewna osoba, która "od tak" potrafi polepszyć mi humor...
nie lubię śnić, bo jest wtedy tak blisko że po przebudzeniu mam ochotę walić głową w ścianę z tęsknoty.
Nigdy nie wiedziałem, że miałem marzenie, dopóki tym marzeniem nie stałaś się Ty
Poczuj mnie tak, jak ja czuję ciebie
Za każdym razem, gdy na ciebie patrzę, dostrzegam coś nowego
Będę przy tobie aż gwiazdy przestaną świecić, aż niebiosa się rozstąpią i słowa przestaną się rymować