http://www.youtube.com/watch?v=QUwxKWT6m7U&ob=av2e
http://www.tekstowo.pl/piosenka,taylor_swift,back_to_december.html Polecam tłumaczenie tekstu :*
Drogi Dziadku,
Nie wiem czy mogę się tak do Ciebie zwracać, bo w sumie my się nie znamy. Zazdroszczę mojej siostrze, wiesz? Zazdroszczę jej, że Cię poznała, bo ona nie wie, jaka jest sytuacja. Nienawidzę siebie za to, że byłam w szpitalu w takim momencie. Że nie mogłam poznać Ciebie, nie mogłam płakać Ci prosto w twarz, nie mogłam Ci pokazać, jak zraniłeś mojego tatę. Mnie również. Sprawiłeś, że do końca życia będę się zastanawiać, dlaczego jest tak, a nie inaczej. Kiedyś, gdy potrzebowałam prawdziwego dziadka, Ciebie nie było. Wtedy, kiedy chciałam, żeby mój dziadek pobawił się ze mną w piaskownicy, lub żeby pohuśtał się ze mną na huśtawce, Ty miałeś nas gdzieś. Nie rozumiem, dlaczego potrafiłeś mijać mnie bez słowa, spuszczać wzrok, patrzeć jak na obcą osobę? Czy naprawdę jestem osobą, której nie można pokochać? Czy nie chciałbyś mieć takiej wnuczki, jestem aż tak zła? Myślisz, że jak kiedyś przyjdziesz i powiesz, że się nawróciłeś, że chcesz wszystko naprawić, ja rzucę Ci się w ramiona? Pamiętaj, że nie będę czekać do końca życia. Boli mnie to, bo jesteś tak blisko, a jednocześnie tak daleko& Moi rodzice by tego nie zrozumieli. Tego, że chcę Cię poznać. Sama czasem łapię się na tym, że chciałabym się wycofać, powiedzieć, że mam wyjebane i wmawiać sobie tak do końca, aż umrzesz, albo aż umrę ja, bo nie wiem kto będzie pierwszy. Wedy bym Cię nie poznała. Wiele osób twierdzi, że jestem zimna i nie mam uczuć. Nie widzieli mnie w nocy, gdy leżę i płaczę, bo chciałabym, żeby to wszystko było inaczej, a od płaczu kręci mi się w głowie. Nie wiem jaki jesteś. Czy jesteś czułym, opiekuńczym dziadkiem, czy zimnym człowiekiem& Nigdy mnie nie przytuliłeś, nigdy nie powiedziałeś do mnie wnuczko, nigdy nie poczułam, że mnie kochasz, a chciałabym tego zaznać. Chciałabym, żebyś kiedyś spojrzał na mnie, a ja abym zobaczyła dumę w Twoich oczach. Wiedziałabym, że jednak coś dla Ciebie znaczę. Chciałabym Cię po prostu poznać, dziadku. Gdybym Ci się nie spodobała jako wnuczka, usunęłabym się w kąt, ale miałabym chociaż satysfakcję, że Cię znam. Mam nadzieję, że kiedyś nadejdzie chwila, gdy się spotkamy. Oby to nie było na pogrzebie, o tym marzę& Do zobaczenia, Dziadku. Twoja wnuczka, o której nie wiesz kompletnie nic&
Pisała mynaughtylife
Była noc . Michał wracał z imprezy . Był kompletnie pijany , a jego koledzy nie różnili się niczym . Założyli się , kto przebiegnie w tym stanie , przez jezdnię z zamkniętymi oczami . Pierwszy był Michał . Nie wiadomo dlaczego , ale właśnie teraz pomyślał o swojej dziewczynie , uśmiechnął się ironicznie do kolegów , zamknął oczy i zaczął biec w stronę jezdni . To było straszne . Nagle zza zakrętu wyjechał rozpędzony samochód , który uderzył prosto w niego .. Godzinę później , Ania dziewczyna Michała , dostała telefon . Był to telefon ze szpitala .. Rzucając go na ziemię , wybiegła z płaczem , z domu . Nie mogła się opanować . Ręce trzęsły się , jak nigdy dotąd . Biegła przed siebie . Nie wiedziała co robi . Jedyne co teraz chciała , to być z jej chłopakiem , być koło niego .. Kilkanaście minut później była już pod szpitalem . Wbiegła do środka , nie mogła nic z siebie wykrztusić , po prostu serce biło jej na tyle mocno , że nie potrafiła się opanować . Powiedziała tylko jego imię . Pani , która ją słuchała , od razu domyśliła się o kogo chodzi . Podała jej tylko numer sali , na której leżał jej chłopak . Nie zauważyła , a Ani już koło niej nie było . Kiedy wbiegła do pomieszczenia , nie mogła się powtrzymać .. wybuchła płaczem . Zobaczyła jej nieprzytomnego , całego w bandażach chłopaka .. Koło łóżka siedziała jego mama . Kiedy zobaczyła Anię , podeszła , i z całej siły ją przytuliła . Obie płakały , jak nigdy dotąd . Spytała co jest z Michałem .. mama nie umiała powiedzieć ani jednego słowa , coraz bardziej płakała . Było gorzej , niż myślała Ania . Michał był w stanie krytycznym . Potrzebował przeszczepu , aby żyć . Dziewczyna bez wahania zgłosiła się na dawce szpiku . Lecz jej grupa krwi , nie była taka sama co Michała .. Czas mijał . Nie ruszała się z sali , bezwarunkowo siedziała koło łóżka , i powtarzała mu , że ma po co żyć , żeby przynajmniej zrobił to dla niej .. Jego stan się pogarszał , było bardzo źle . Nie starczyło nawet czasu , żeby znaleźć dawcę .. Michał umarł . Ania nie mogła w to uwierzyć . Cały czas powtarzała sobie , że on żyje , że jej sens życia nadal jest . Obwiniała siebie .. Nazajutrz odbył się pogrzeb . Jej stan emocjonalny był na tyle słaby , że nie umiała tego pojąc , że jej chłopak nie żyje . Najgorszy dźwięk jaki można usłyszeć w życiu , to dźwięk dotykającej trumny o ziemię . Padła na ziemię , i płakała . Nie wytrzymała . Niektórych ludzi nie przestajemy kochać . Kochamy ich i kochać będziemy , bez względu na to , czy są jeszcze na tym świecie .
nieznajomax3
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24