DOM

Notka zrobiona na podstawię utworu muzycznego oraz własnych źródeł :)

+ zapraszam do wysyłania cyatów, opowiadań oraz zdjęć na [email protected]

NIESAMOWITA PIOSENKA, ZAKOCHAŁAM SIE W TEKŚCIE!

Mam Na Imię Aleksander ft. Miuosh - Dom

Trudno kochać dom, jeśli dom to tylko meble

Wracam tu, tu spędzam dni, powinienem coś czuć, a nie czuję nic. W głowie ciągle jeden głos, musisz znaleźć dom, musisz znaleźć dom.

wciąż nie mogę jednym słowem nazwać miejsca, w którym sypiam co dzień. 

Nie ma go w ogóle, nie mogę się unieść z nim, mogę tylko wpadać tam co jakiś czas, na jakiś czas - nigdy na dłużej. 

Trudno wiedzieć dokąd iść, jeśli nie wiesz skąd jesteś

bo dom to to czym ludzie są, nie tylko drzwi i meble.Wiem dokąd biegnę, brat, bo wiem skąd tu przyszedłem. 

Jeśli znajdę dom, znajdę coś co było we mnie 

Musisz wiedzieć dokąd iść, musisz, musisz, musisz wiedzieć dokąd iść, musisz.

Dom jest takim miejscem, do którego zawsze zostaniesz wpuszczony, kiedy zapukasz do drzwi.

(...) budynek to jeszcze nie dom.

Dom to nie miejsce, gdzie mieszkasz, ale miejsce, gdzie cię rozumieją.

Kiedyś znajdę dla nas dom, z wielkim oknem na świat.

Prawdziwy dom to nie stan materialny posiadania. Dom trzeba stworzyć w samym sobie. Łatwo domyślić się, czego potrzeba, aby go urządzić wspomnień, zaufanych przyjaciół, zamiłowania do zdobywania wiedzy i innych rzeczy w tym rodzaju. Taki dom będzie towarzyszył wam zawsze, gdziekolwiek rzuci was los.

To nie sztuka wybudować nowy dom, sztuka sprawić by miał w sobie duszę.

Przez tyle lat cały doczesny świat zbiegał się w to jedno miejsce.

Bo tak trudno trzymać pion, jeśli nie ma się czym wesprzeć

Dom to głównie ludzie wokół,  a nie łudzę się, że ma ktoś wczute być przy moim boku, bo znajomi mają dość - tracą cierpliwość

Dom jest tam, gdzie jest twoje serce. Powinieneś zawierzyć swojemu sercu na tyle, aby odkryć, że twój dom nie musi być tam, gdzie się urodziłeś. Część ludzi wie to od zarania, inni, jak ja, dowiadują się tego znacznie później i muszą mieć za sobą sporo perypetii, aby to chwycić.

Słowo dom, Boże broń, nie chcę wciąż uciekać.  Szybki zwrot, bo bezdomność kurewsko mnie uwiera. 

Pytasz o otuchę i miejsce, w które chce się wracać. 

W końcu mnie znasz, ciągle sam, inaczej nie, nie umiem. Chcę znaleźć dom, zwykły dom, cokolwiek, by rosnąć na własnych śmieciach.