A gdyby moje oczy potrafiły robić zdjęcia, miałbyś już profesjonalną sesję zdjęciową
nienawidzę koloru szarego , ale gdy ranisz moje uczucia tylko ten kolor widzę
- Gdzie jestes ?
- W autobusie.
- No dobra, to się pośpiesz.
- Przeciez go kurwa nie prowadzę
bo czuła się przy nim wyjątkowo . jak mała , rozpieszczona dziewczynka , a on rozpieszczał ją jeszcze bardziej ,
zaciskasz pięści, podnosisz głowę i ze łzami w oczach szepczesz, że wszystko się ułoży.
- jak będziesz czegoś potrzebowała to dzwoń. - wyszedł całując ją w
czoło. złapała telefon i wybrała jego numer. po kilku sekundach znalazł
się tuż przy niej. - nawet nie zdążyłem kurtki założyć. - rzucił śmiejąc
się. - czego potrzeba? - spytał chwytając ją za rękę. - Ciebie.. -
wyszeptała cicho zagryzając wargę. <3
dałam mu serce na talerzu. pech, że nie był głodny.
- zamknij oczy i policz do 10. jeśli mnie znajdziesz, zostanę z Tobą na zawsze.
- 1, 2, 3.. 10 ! szukam! (...) Ej.. nie schowałaś się!
- Wiem.
gdzieś, kiedyś, ktoś, do ucha szepnął mi, że szczęśliwą mogę być, naiwna uwierzyłam.
Było około 22, weszłam na gadu aby sprawdzić czy jesteś. Byłeś, jak
zawsze na mnie czekałeś, jednak tym razem pisałeś ze mną jakoś dziwnie.
Zapytałam coś się stało kochanie? nic, ale strasznie za tobą tęsknie
odpisałeś. skarbie, ale widzieliśmy się kilka godzin temu. wiem,
że chcę znowu cię zobaczyć. Spotkajmy się za 10 minut na stacji.
napisałeś. Zdziwiło mnie to, ponieważ odkąd byłam z Tobą nigdy nie
chciałeś się spotkać o tej porze, ale zgodziłam się, chociaż na dworze
było -15 stopniu. Ubrałam się szybko i pędziłam na stację. Gdy
dochodziłam, ty już tam byłeś, chociaż miałeś dłuższą drogę niż ja.
Podeszłam do Ciebie. no już jestem skarbie. powiedziałam.
przepraszam, że wyciągnąłem cię na taki mróz o tej porze, ale musiałem
cię zobaczyć i znowu poczuć zapach twoich perfum. powiedziałeś i mocno
mnie przytuliłeś
kiedy już chce to wszystko skończyć on nagle przypomina dawne chwile i od razu zapominam co miałam zrobić ...
- Spotkałaś kiedyś idealnego mężczyznę? - A ty spotkałaś kiedyś UFO?
-Skąd wiesz że mnie kochasz? -A skąd wiesz że Cię dotykam? -Czuję to. -No właśnie.
Jeden chłopak . Milion problemów . Tysiące zranień. Setki nieprzespanych nocy . Hektolitry wylanych łez . A ja dalej kocham tak samo , wybaczam za każde fałszywe `przepraszam` .
Chciałabym do Ciebie podejść. Powiedzieć że kocham. Tak po prostu.
Chciałabym powiedzieć , że jest dobrze , że się cieszę . Chciałabym .. ale jedyne co mogę powiedzieć to to , że żyję do przodu tylko po to żeby się nie cofać .
Gram. Ostatnio coraz częściej. przed każdym. Udaję.
ażdy umie powiedzieć, że mu zależy. Mało kto umie pokazać.
Miałam świetny dom i samochód i chłopaka, ale mama kazała mi odinstalować Simsy.
Czasami mam wrażenie, że na świecie jest nieparzysta liczba ludzi i to właśnie ja jestem nie do pary.
kocham, kiedy mimo tego, że stoisz i rozmawiasz ze swoimi kolegami, odchodzisz od nich kierując się w moją stronę.
witaj w świecie, gdzie depresja jest częstsza niż przeziębienie
Co prawda wspomnień nikt nie może mi odebrać
ale i tak boli, że nie możecie być tu i teraz.
PRZYPOMINAM
1. Jeżeli jest ktoś chętny do przygotowania notki z książek jakiegoś artysty lub z lektur niech pisze na prywatne wiadomości.
2. Jeśli jest ktoś chętny kto chce przygotować notkę ' muzyczną
to możę taką notkę stworzyć. proszę wtedy o skontaktowanie się ze mną w prywatnych wiadomościach może być to np. Pih , Lady Gaga
3. Może ktoś z Was ma sporo własnych opisów i chciałby się nimi podzielić ? to proszę je wysłać przez prywatne wiadomości
4. Jeżeli ktoś ma swoje własne opowiadanie też może wysłać do mnie, a ja je opublikuje .