` Zrobiłbym wszystko By pokazać, jak bardzo cię uwielbiam Ale to już skończone, za późno by ocalić naszą miłość
Ale obiecaj mi tylko, że pomyślisz o mnie za każdym razem kiedy zobaczysz gwiazdę na niebie . .
Bywają takie dni, że siadam, kładę laptop na kolana i pierwsze co robię to włączam facebooka i oglądam twoje zdjęcia.. ten pierdolony, niekontrolowany impuls.
Gdzieś we mnie tkwi idealna radość życia - czasem tylko potrzebuję trochę
więcej czasu, żeby ją przywołać
W sumie to kto powiedział,że czekając na księcia mam być grzeczna ? :D
chcąc nie chcąc, chcę Ciebie
Przecież na szczęście nie można wiecznie czekać, czasem trzeba go poszukać, choćby było ukryte w największych zakamarkach świata.
osiągnięcie szczęścia to tylko kwestia motywacji...
Przyjaźń prawdziwa nie wymaga, nie oczekuje, nie mija! ...a kiedy się spotkamy, rozumiemy się bez słów i śmiejemy się do łez!
chciałabym żebyś kochał mnie tak jak damon, elenę.
Kocham Cie bardziej niż wszystkie przyjemności i
używki na świecie razem wzięte. Ogarniasz to.?
Mogłam się domyślić, że coś jest nie tak, że jest zbyt pięknie, zbyt często mówiłeś mi to, co chciałam usłyszeć...
Drodzy Panowie,nie jestem psem ,żeby na mnie gwizdać na ulicy.
Nie chcę się zmieniać. Chcę, aby pozostał we mnie ten urok dziecka, ta magia doceniania chwili, ten zachwyt nad światem, ta ufność, wiara w miłość. Nie chcę dorosnąć i zdjąć różowych okularów. Nie chcę być rozsądna, poprawna, robić tego, co powinnam. Jednak najbardziej pragnę pozostać sobą roztrzepaną, roześmianą, zakręconą.
To nie jest tak, że skoro zawsze słucham tych, co mają problem i pomagam im go rozwiązać, to ja nie potrzebuję pomocy do swoich problemów. Potrzebuję i to bardzo..
Pomimo tego, że nie wierzysz w przypadki, powtarzam: To był po prostu zbieg okoliczności. Nigdy nie chciałam się w tobie zakochać. Samo tak jakoś wyszło..
Ufałam, wierzyłam choć wydawało się to dziwne.Mam za swoje
Znów samotność mnie dopadła... Wyszłam z domu , usiadłam na środku łąki , zamknęłam oczy i pomyślałam czy miłość jest warta takiego cierpienia...
Nauczyłam się, że można żyć dalej, bez względu na to jak niemożliwe się to wydaje, i że ból...łagodnieje. Nie mija całkowicie, lecz po pewnym czasie nie jest już taki dominujący...
A jak dorosnę to pojadę gdzieś gdzie nikt mnie nie znajdzie , wytatuuję sobie diabła na plecach, rozjebię samochód policjanta, zgwałcę tego debila który siedzi mi w głowie i potem wrócę jak gdyby nigdy nic z uśmiechem na twarzy .
mimo, że znalazłam kogoś innego ciągle myślę o Tobie.'
` Bo to wcale nie jest takie łatwe. Zapomnieć o kimś,
kogo się kocha to jak zapomnieć jak ma się na imię.
Zaczyna się umysłowa rewolucja .
wiecie, jak to jest. niekiedy spotykacie kogoś wspaniałego, ale to trwa tylko chwilę. może w czasie wakacji, w pociągu, nawet w kolejce do autobusu. ociera się o wasze życie na krótki moment, lecz w bardzo specjalny sposób. i zamiast zalewać się łzami, że nie może zostać dłużej, że nie możecie się lepiej poznać, czyż nie lepiej cieszyć się, że w ogóle się zjawił?
im bardziej Cię drażnie, tym bardziej mnie to bawi
I obiecaj mi, że kiedy umrę, ty będziesz czekał na końcu tunelu. Ty będziesz tym światłem do którego będę szła.
Zamiast spać myślisz o tym dupku, który siedzi Ci w głowie i nie ma zamiaru z niej wyjść nawet na głupi spacer. Analizujesz wszystko sekunda po sekundzie. Myślisz co by było gdybyś postąpiła inaczej, gdybyś zmieniła chodź jedno słowo, jeden gest. Całą noc poświęcasz jemu. Prawda ?
Najgorsze są noce, wtedy wszystko wraca.