witajcie. to nowy fbl z opisami na gg, photoblog, pod zdjęcia itd.
licze na wyrozumiałość , komentarze i " fajne " .
+ dodaj do znajomych. :)
pozdrawiam : cytatowemysli. C;
Myślisz , że na tak wiele Cię stać , a tak doprawdy nie osiągnęłaś jeszcze w życiu nic .
Koniec końców i koniec z początkami. ;*
kiedyś się do ciebie uśmiechnę, przytulę i powiem "warto było"
bo żyć godnie to nie znaczy upadać
Każdy robi błędy, ważne jak będziesz wstawać
Za szybko wypowiedziane `kocham`.Za długo zwlekane `żegnaj` .
Tamtego dnia nie pomyślałam o konsekwencjach. Nawet nie przyszło mi do głowy że będę musiała o tym wszystkim kiedyś zapomnieć.
Najwyższy czas pożegnać się z przeszłością ! Ale pomimo wszystko nie żałuję niczego co się stało w moim życiu. optymistyczny świat .
Ten, kto wraca, jest zawsze kimś innym niż ten, który odszedł.
Witaj w świecie gdzie wyraz "żal mi cię" zamiast współczucia oznacza drwinę, a słowo "jebany" to nie obelga, a raczej komplement. Witaj w XXI wieku, gdzie miłość wyraża się statusem "jestem w związku" na facebooku.
Tak bardzo chciałabym nie istnieć. Zniknąć. Ta myśl nie daje mi spokoju. Zniknąć we mgle. Rozpłynąć się jak kawałek czekolady na języku. Zniknąć bez znaku , bez żadnej wiadomości dlaczego. Tak po prostu. Tyle.
Będę pić colę light z mojego ulubionego kubka z Kubusiem Puchatkiem, przez przezroczystą słomkę , zapominając jak masz na imię.
Życie przeszłością tylko spierdoli Ci życie .
Chciałabym powrócić do czasów gdy moim jedynym makijażem był owocowy błyszczyk, uśmiech był szczery i wierzyłam, ze miłość istnieje..
Nie rycz. Jak Cię nie chce, to znaczy że jest skurwys__nem bez gustu, proste .
Oddając mu całe serce,wierzyła że będzie kochał ją bezgranicznie. Tak , na zawsze. Pieprzona marzycielka, zawiodła się po raz kolejny i nadal w to brnęła mówiąc że on się jeszcze zmieni.
Zginę z uśmiechem na wargach, krzycząc głośno, że kocham to czego już nie ma.
Jakbyś miała wyjebane, to byś nie mówiła że masz wyjebane, bo byś miała na to wyjebane. XD
Żyła nadzieją, że kiedyś wróci. Nie wracał. Nadzieja umierała razem z nią.
Zawsze, gdy chciało jej się płakać podnosiła wysoko głowę nie pozwalając lecieć łzom. Od tamtego dnia nigdy już nie spojrzała w dół.
Nigdy nie jest za późno na przeprosiny. Czasem jest tylko zbyt późno, żeby wybaczyć.