Polski alfabet zawiera 32 litery, słownik języka polskiego miliony haseł, a mi na usta
ciśnie się najczęściej tylko 'kurwa'..
- znowu płakałaś. Masz podpuchnięte oczy .
- nie . jestem niewyspana . ja po prostu czekałam.
- na co . ?
- że on może napisze .
Trzecia nad ranem. Ej no, wypadałoby iść już spać. Ale nie, ja jestem uparta. Pomimo tego, że oczy same mi się zamykają, to znowu przeczytam te wszystkie stare wiadomości od Ciebie. Teraz już tylko to mi zostało, od czasu, kiedy przestałeś pisać.
Oglądaliśmy z chłopakiem " szał ciał " mając niezłą bekę z tych pustych lasek kłócących się o to która to niby jest ładniejsza 'zmiażdżyłabyś je wszystkie' powiedział nagle całując mnie w czoło. ' tak ? to może się tam zgłoszę' krzyknęłam słodko się uśmiechając 'no chyba Cię popierdoliło , nikt nie ma prawa patrzeć na to ciało poza mną' mówiąc to nachylił się nade mną ' ale kotku ja nie jestem twoją własnością' szepnęłam mu do ucha ' a chcesz się przekonać' przyssał swoje usta do mojej szyi a ja używając całej swojej siły zrzuciłam go z kanapy krzycząc 'frajer' .Popatrzył na mnie tym swoim przeszywającym spojrzeniem , złapała za nogę po czym wziął na ręce i mówiąc 'małolata' zaczął całować w niezaprzeczalnie cudowny sposób. Tak , nie ma to jak romantyzm w naszym wykonaniu.
mogli jej tłumaczyć, że jest zwykłym dupkiem, że na nią nie zasługuje.. , a ona wiedziała swoje. kochała go i już.
wiesz czego ci zazdroszczę? że potrafisz być tak cholernie obojętny .
Ona chciała spytać, ale bała się usłyszeć prawdę.
- mam jedno pytanie ..
-słucham? ;p
-dlaczego ty jesteś taki za***isty?
- co ci się we mnie nie podoba ?
- jesteś ideałem ! tylko jedną rzecz bym w tobie zmienił... twoje nazwisko na moje . <3
Pewnego dnia Puchatek dlugo, dlugo rozmyslal, az wreszcie pomyslal, ze powinien odwiedzic Klapouchego, poniewaz nie widzial go az od wczoraj.
Bo on po prostu jest kimś wyjątkowym ; *
Przysięgam na mojego ukochanego misia i żelki, że jesteś dla mnie najważniejszy.
mam nadzieje , że podobają się Wam moje cytaty .. komy prosze .