FANPAGE -Kto jeszcze nie kliknął to zapraszam ;**
[email protected] poczta ;)
Chciałabym być z osobą, która będzie dla mnie za dobra. Która przytuli nawet, gdy to ja nawale.
Masz prawdo do dumy. Walczyłaś, kochałaś, nie wyszło. Wyprostuj się.
Noc. Za oknem pada deszcz, w słuchawkach leci : Sylwia Grzeszczak- Sen o przyszłości.. pamiętasz jak mi ją wysłałeś? Prosiłeś żebym ją przesłuchała, tak samo jak Video- Papieros. Dwie piosenki, które lubię..które lubisz też Ty. Pamiętam jak Cię poznałam, bo jakbym mogła zapomnieć..dołączyłeś do mojej klasy 2 klasie gimnazjum, w 2 półroczu. Popisywałeś się, waliłeś głupimi tekstami, nie lubiłam Cię. Dużo razy mówiłam Ci "R, ogarnij się, myślisz, że zabawny jesteś?" Niedawno, sam mi o tym przypomniałeś. Przypomniałeś mi też jak pierwszy raz do mnie zagadałeś, a ja od tamtej pory zaczęłam postrzegać Cię jako zupełnie innego chłopaka, zaczęłam Cię lubić.. to było na biologii. Zagadałeś na jakiej ulicy mieszkam.. niedługo potem sam się dowiedziałeś. To był pierwszy raz jak się spotkaliśmy poza szkołą. Pierwszy raz jak coś zjeb*ałam. Potem to już tylko rutyna- Sylwester? Nie chcę o nim wspominać, ale to był chyba najbliższy dzień w którym się spotkaliśmy, po tym pierwszym. Ciekawe czy byłoby tak jak mówisz.. ciekawe czy po Sylwestrze coś by się zmieniło. Mogę tylko gdybać. Wiesz, wiem, że tego nie przeczytasz.. ale piszę te słowa teraz właśnie do Ciebie. Przepraszam Cię za wszystkie moje przykre słowa, za to, że czasami powodowałam kłótnie bez powodu, że Ci wszystko utrudniałam, że nie zachowywałam się jak należy, że wszystko brałam do siebie, że się w Tobie zakochałam.. a dziękuje za to, że pomimo tych wszystkich kłótni odzywałeś się do mnie, zawsze mnie słuchałeś, jak trzeba było sprowadziłeś mnie do poziomu, że dzięki Tobie i Twojemu poczuciu humoru szczerze się uśmiechałam i śmiałam. Dziękuje Ci, że przez chwilę czułam się jakby Ci zależało, to było wyjątkowe, bo nigdy tak nie miałam, bo nigdy tego nie doznałam. Dziękuje Ci, że pisałeś do mnie codziennie, wtedy wprowadzałeś moje serce w jeszcze szybszy ruch, a w moim brzuchu latała masa motylków. Teraz? Teraz nie ma już nic, a ja mogę tylko żałować..tych kilka słów napisałam o Tobie, dla Ciebie, choć wiem, że tego nie przeczytasz, ale musiałam to zrobić. Musiałam uwolnić swoje uczucia, które długo w sobie skrywałam. Musiałam je uwolnić, by odeszły- jak Ty./malinka
Dlaczego cały czas mam nadzieję,że napiszesz, że tak cholernie Ci zależy, że Tęsknisz..
On jest więcej niż mężczyzną jej życia, a to jest więcej niż miłość. To powód, dla którego niebo jest niebieskie, a kwiatki pachną.
Zapamiętałam go tak bardzo... Że z kartkówki ''O Nim'' dostałabym szóstkę z plusem...!
Jestem i będę. Ty tez bądź.
Wybaczyłam Tobie to czego normalny człowiek nie powinien wybaczyć drugiemu. Byłam nienormalna, wiem, ale to się już więcej nie powtórzy
Zrozumiała jak bardzo Go kocha gdy po ostatniej "kłótni" wzięła znaczną ilość tabletek nasennych by zasnąć bez zbędnych myśli. Nie chciała się zabić, chciała tylko odpocząć po bolesnej wymianie zdań. Przypomniała się jej dawna próba chłopaka. Chciała jeszcze to zwymiotować ale pomyślała sobie że co ma być to będzie może taki miał być jej los. Nie odpisała mu już tej nocy. Osunęła się na swoje poduszki i zasnęła.
albo dajesz mi się cały, albo żegnaj.
Chcę byś mnie chciał. Teraz.
Szczerze ? Nigdy nie poradzę sobie bez Ciebie .