Iwona

Mając siebie czuła ze maja wszystko . Czuła się bezpiecznie, czuła się szcześliwa. Kochała go . bardziej niż kogokolwiek innego. Oddałaby za niego zycie bez zastanowienia . znała każda ryske na jego słodkiej buzi , znała zapach jego ciała . znała ruch mięśni jak się poruszał . Pragnienie czuła kiedy na niego patrzała . Idealny ? takich nie ma jednak on był tym dowodem że istnieją . całkiem zatracona w uczuciu do niego zapomiała o przyjaciołach . zapomiała ze istnieją inne sprawy . Każdy dzień poswiecała mu. Każda chwile spędzała z nim . jeśli byli osobno pisali do siebie , dzwonili, tęsknili. Gdy tylko się zobaczyli płomien w nich zapłonął i poczuli przypływ namiętności którą zawsze swietnie wykorzystywali. Kochali się często . Nie raz powtarzał jej że jest najlepsza . wystarczyło ze się na nia spojrzał a ona wykonała magiczny ruch brwiami . on delikatnie prygryzajac dolna warge dawał jej znak .Pragnienie pożadania i wielka miłość, nie raz im zazdrościli. On widział tylko ją nic prócz niej . Ona zawsze zazdrosna walczyła o swoje choć była jego pewna . swietnie się dopełniali , swietnie rozmumieli tak jak by dwie połówki jabka ktoś kiedyś rozdzielił . odnaleźli się i wiedzieli ze będą razem zawsze . Wspolne plany na przyszłość , wakcaje. Wesele zaplanowane, Maj był ich miesiące wtedy chcieli się pobrać .  z biegiem czasu coś zaczęło się psuć . kłotnie, zazrosci  niepotrzebny ból . On jakby inny . bez tego blasku . myślami gdzieś indziej . czuć chłod choć to przecież jeszcze lato . przypływ emocji i w kłótni powiedział . ze ma jej dość , że nie może więcej . i zninkął tak nagle . znikły plany marzenia . znikło cos więcej niż miłość . znikło jej serce.  Pozbierać się było ciężko . miesiące mijały a ona wciąż spi w jego koszulce patrząc na wspólne zdjecie na półce . myslac czy może zjawi się jeszcze i uleczy jej serce . Ale on z inna już baluje . ktoś mówił jej ze dziecko planują . jej swiat stracił barwy. Już nie uwierzy w miłość . nie będzie szcześliwa . bo jeśli kogoś kochasz prawidziwe to ta miłość nie mija . zawsze będziesz kochać tą osobe . mimo upływu lat miłość nie minie . ona w Tobie będzie gdzieś na dnie . jak zgaszony płomien . wystarczy jego gest a znów będzie płonąć.

Iza