FANPAGE -Kto jeszcze nie kliknął to zapraszam ;**
[email protected] poczta ;)
Z ręką na sercu mogę powiedzieć , że cieszę się niezmiernie z tego , że maturę pisałam rok temu. Jednak brak wiersza na polskim, taka matma i jutro pewnie oficjalny list spowodowałby , że poszłabym na lewo nie prawo :D no ale dziękuje Bogu za to co mam ;) a Wam Kochani jak poszło ? opowiadajcie .. trudne a może łatwe ? :)
Gdybyśmy umieli tak kochać, jak umiemy nienawidzić.
Czas nie leczy ran. Pogłębia je. Z każdym dniem sprawia, że wspomnienia zamiast być mgliste są coraz żywsze. Czas nie da zapomnieć.
gdyby kochał każdy centymetr twojego ciała, każdy milimetr duszy, każde uderzenie serca, nie odszedłby.
Wiesz czego się boję? Że gdy kiedyś, w przyszłości miniemy się na ulicy, Ty będziesz szedł obok jakiejś pięknej inteligentnej dziewczyny, a ja? Ja będę szła sama, w sercu nadal mając tylko Ciebie.
Kolejna szklanka whiskey, która ma za zadanie odurzyć mnie do nieprzytomności. Kolejny smętny kawałek, przy którym płoną nasze zdjęcia. Kolejna łza, która mówi o tym, że było pięknie. Kolejna obietnica dana samej sobie, że jutro będzie lepiej.
Związek? Nie mam na niego czasu. Pocieszam przyjaciół, którzy cierpią przez miłość.
I znikniesz, czy Ci się to podoba, czy nie. wymarzę Cię ze swojego serca. potrzebuję tylko czasu.
I to jest taki stan nie do zniesienia, kiedy siedzisz na łóżku, w tle leci jakaś cicha muzyka, herbata parzy Cię w dłonie przez ścianki kubka, a serce się rozpuszcza. katując się wspomnieniami wyparowuje z Twojej klatki piersiowej przy każdym oddechu.
Kiedyś opowiem Ci jakie to uczucie trzymać za rękę najcudowniejszego faceta we wszechświecie. napiszę Ci recenzję momentów z bycia z takim człowiekiem. spróbuję Ci unaocznić smak pocałunków, które smakuję każdego ranka. ale zapamiętaj sobie jedno - nie dam Go sobie odebrać.
Ufasz mi? - zapytał, patrząc w jej delikatną twarz, pełną zwątpienia i niepewności. A ona w odpowiedzi zamknęła oczy i podała mu swą dłoń, mówiąc: - Prowadź.
Jeśli będziesz trzymać z całych sił moją dłoń, nie będę się bać. nawet na środku ruchliwej autostrady, czy w płonącym budynku, będę czuć się bezpiecznie. to ta naiwność, że przy Twoim boku zupełnie nic mi nie grozi.